Ariowita/Ariowista chętnie przypisują sobie Niemcy,
podobnie jak Arminiusza. Tymczasem na wiele setek lat przez ich sensacjami
większość europejskich kronikarzy/historyków wiedziała,
że Ariów Wiodący nazywał się Leszek i był trzecim
władcą Sławów (Suevi/Suebi) o tym imieniu. Stracił
północną Galię na rzecz Juliusza Cezara, ale zmusił go do
zawarcia pokoju i oddania siostry za żonę. W ten sposób boski Cezar został
szwagrem wodza Ariów i Słowian.
Ariowita / Ariowista attribuent avec enthousiasme à l’Allemagne,
comme Arminius. Pendant ce temps, pendant des centaines d'années, la plupart
des chroniqueurs / historiens européens savaient qu'Aria the Leader s'appelait
Leszek et était le troisième dirigeant de Sławów (Suevi / Suebi) de ce nom.
Il perd la Gaule du Nord au profit de Jules César, mais le force à faire la
paix et donne une femme à sa sœur. De cette façon, le divin César devint le
beau-frère du chef des Aryens et des Slaves.
Zanim przedstawimy kilka zaledwie zapisów – z
kilkudziesięciu różnych – o przywódcy Sławów walczącym z
największym wodzem Rzymian, wyjaśnijmy podstawowe terminy
starożytne, które dziś stosowane wybiórczo pozwalają wielu
historykom manipulować dziejami.
Avant de présenter quelques entrées - de plusieurs dizaines différentes
- du chef de Sławów en conflit avec le plus grand chef des Romains,
expliquons les termes anciens de base, qui sont utilisés de manière sélective
pour permettre à de nombreux historiens de manipuler l’histoire.
Germanie
Germania według Rzymian obejmowała wszystkie ludy nie
podlegające ich władzy na północ od naddunajskiej Panonii i na
zachód od Renu. W pierwszym wieku naszej ery, Publiusz Korneliusz Tacyt, w
swojej „Germanii” wyjaśnia: „Marsowie,
Gambrywiowie, Suebowie, Wandyliowie (…) to imiona prawdziwe i starożytne;
(…) nazwa Germania jest świeża i nadana niedawno, ponieważ
Germanami nazywali się niegdyś ci, którzy pierwsi przekroczyli Ren i
wypędzili Gallów, dziś zwani Tungrami”.
La Germanie, selon les Romains, incluait tous les peuples qui n'étaient
pas soumis à leur autorité au nord de la Pannonie danoise et à l'ouest du Rhin.
Au premier siècle de notre époque, Publiusz Korneliusz Tacyt, dans son "Germania",
explique: "Mars, Gambryvi, Sueb, Wandyli (...) sont des noms réels et
anciens; (...) le nom Germania est récent et donné, car les Allemands étaient
autrefois appelés ceux qui avaient traversé le Rhin pour la première fois et
chassé le Gallów, appelé aujourd'hui Tungrami. "
Wśród tych ludów Germanii, Tacyt wyróżnia więc co
najmniej dwa – później przez setki, a nawet tysiące już lat –
wiązane z dzisiejszymi Polakami. Mowa o Sławach (Suebach) i Wandalach
(Wandyliach). Jeszcze Mieszko I tytułowany był „Dux Vandalorum”, a Słowianami
wszyscy Polacy są do dziś. Dalej Tacyt wyjaśnia, że
różne ludy Germanii posługują się różnymi
językami, ale federacja plemion sławskich była jednej mowy i
podobnych obyczajów. Wszystkich ich opisuje zaś tak: „Wygląd ciał jest jednakowy u wszystkich:
dzikie, niebieskie oczy, rude włosy, ciała potężne”.
Parmi les peuples de ces Allemands, les Tacites distinguent au
moins deux années, plus tard des centaines, voire des milliers d'années, associées
aux Polonais d'aujourd'hui. Discours sur Sławach (Suebach) et Vandals (Wandyliach).
Mieszko I s'appelait encore "Dux Vandalorum", et les esclaves sont
tous polonais jusqu'à aujourd'hui. Ensuite, Tacite explique que divers peuples
de Germanie parlent différentes langues, mais que la fédération des tribus
glorieuses était un discours et des coutumes similaires. Il les décrit tous:
"L'apparence des corps est la même dans tous: sauvage, yeux bleus, cheveux
roux, corps puissants."
Podobnie opisywani są Słowianie w późniejszych
wiekach. W „Historii wojen”, spisanej przed 550 r., Bizantyńczyk
Prokopiusz z Cezarei opisuje Antów i Sklawinów: „Nawet wyglądem zewnętrznym nie
różnią się między sobą. Wszyscy są bowiem wysocy
i niezwykle silni, skóra ich nie jest zbyt biała, a włosy nie są
ani płowe, ani czarne, lecz wszyscy są rudawi”. O
tym, że wszystkie szczepy słowiańskie „pochodziły z jednej
krwi” wspomina również „Getica” Jordanesa (VI w.), a później
IX-wieczny Geograf Bawarski i X-wieczny historyk arabski AlMasudi.
Les Slaves des siècles suivants sont décrits de la même manière.
Dans "L'histoire des guerres", écrite avant 550, le Prokopiusz
byzantin de Césarée décrit Antów et Sklawinów: "Même l'apparence extérieure
ne diffère pas l'une de l'autre. Tout le monde est grand et extrêmement fort,
leur peau n'est pas trop blanche et leurs cheveux ne sont ni fauves ni noirs,
mais ils sont tous rougeâtres. " Le fait que toutes les tribus slaves "soient
issues d'un seul sang" mentionne également "Getica" de Jordanes (VIe
siècle), puis plus tard du géographe bavarois du IXe siècle et de l'historien
arabe AlMasudi du Xe siècle.
Sławy i Wędy
Sława et Węds
Skoro już wiemy, że Suevowie/Sławowie (Suevi/Sławy) są
jednej krwi i języka, i tak im pozostało przez następne
tysiąclecia, to trochę miejsca poświęćmy Wandalom.
Wędy (Wędowie/Wenedowie) mieli uzyskać swoją nazwę od
rzęki Węda, tak nazwanej z kolei od córki pierwszego historycznego
władcy przodków Polaków – Kraka, która w jej nurtach
złożyła z siebie ofiarę dziękczynną po wygranej
wojnie z Alemanami. Taka wersja znajduje się w części polskich
kronik. Inne mówią, że rzeka została nazwana Wandal od imienia
lechickiego króla Wandala. Mieszkający nad Wandalem lud nazwał
się Wandalami. Generalnie Wandale to wersja łacińska, a
Wędowie prasłowiańska, natomiast teutońska (praniemiecka) –
Weneden. Dopiero w średniowieczu Wandal/Węda stała się
Wisłą, a lud nad nią mieszkający Wiślanami.
Puisque nous savons déjà que Suevowie / Sławowie (Suevi / Sławy)
sont d’un sang et d’une seule langue et qu’ils le sont restés pendant des millénaires,
consacrons un peu d’espace aux Vandales. Wędowie (Wędowie / Wenedowie)
devait tirer son nom de l'escroc de Węda, ainsi nommé en retour de la
fille du premier souverain historique des ancêtres des Polonais - Krak, qui
dans ses courants fit un sacrifice d'action de grâce après avoir remporté la
guerre avec Aleman. Une telle version peut être trouvée dans certaines
chroniques polonaises. D'autres disent que la rivière s'appelle Vandal du nom
du roi Wandal de Lechowice. Les habitants de Vandal s'appelaient eux-mêmes des
vandales. En général, les vandales sont latins, prétoriens et teutoniques (Praniemiecka)
- Weneden. Ce n'est qu'au Moyen Âge que Wandal / Węda devint la Vistule et
que les habitants de cette ville étaient Wiślany.
O słowiańskości Wandali świadczą m.in.:
– „Annales Augustani” (1056), opisując kleskę Niemców
(Saksonów) w bitwie ze Słowianami.
– Adam z Bremy: „Sclavanie,
największą część Germanii zamieszkują Winuliowie,
których wcześniej nazywano Wandalami. Podobno jest ona większa
niż nasza Saksonia, zwłaszcza jeśli zaliczyć do niej
Czechów i Polan po drugiej stronie Odry, którzy nie różnią się
ani językiem ani obyczajem.”
Les vandales slaves sont attestés par, entre autres:
- "Annales Augustani" (1056), décrivant la défaite des
Allemands (Saxons) dans la bataille contre les Slaves.
- Adam de Brême: "Sclavanie, la plus grande partie de la
Germanie habitée par Vinuli, qui s’appelait auparavant Vandals. Apparemment, il
est plus grand que notre Saxe, surtout s'il inclut des Tchèques et des Polonais
de l'autre côté de l'Oder, qui ne diffèrent pas par la langue ou les coutumes.
"
– Vilhelm z Rubruck (XIII w): „Język Rusinów, Polaków, Czechów i Sclawonów jest taki sam jak
język Wandalów”.
Do tego dochodzą jeszcze źródła arabskie,
donoszące o Słowianach:
– na Sycylii – Ibn Hauqal, Abul Fida’y, Yaqut;
– w Hiszpanii i na Balearach – AlMasudi, Ibn Hauqal, AlMaqqari;
– i w północno-zachodniej Afryce – AlBekri.
- Vilhelm z Rubruck (XIII e s.): "La langue des Rusyns, des
Polonais, des Tchèques et des Sclawons est la même que celle des vandales."
En outre, il existe des sources arabes qui traitent des slaves:
- en Sicile - Ibn Hauqal, Abul Fida, Yaqut;
- en Espagne et dans les îles Baléares - AlMasudi, Ibn Hauqal,
AlMaqqari;
- et en Afrique du Nord-Ouest - AlBekri.
Wspominany już Prokopiusz z Cezarei w „De bello Vandalico”
pisze, że tymi Wandalami, z którymi walczyli Rzymianie u schyłku
Cesarstwa byli Słowianie. Opisuje m.in. delegację europejskich
Wandalów (prawdopodobnie z dzisiejszego Śląska) do
Genzeryka/Gęsierzyka króla Wandalów rządzącego w północnej
Afryce. Pytali Gęsierzyka o zgodę na zajęcie majątków tych współplemieńcow,
którzy osiedlili się w afrykańskich koloniach.
Prokopiusz z Caezarei, cité plus haut, dans "De bello
Vandalico" écrit que les Vandales contre lesquels les Romains se sont
battus à la fin de l'Empire étaient des Slaves. Décrit, entre autres une délégation
de vandales européens (probablement de la Silésie actuelle) à Genzeryka / Gęsierzyk,
le roi des vandales régnant en Afrique du Nord. Ils ont demandé à Gęsierzyka
l'autorisation d'occuper les terres de ces membres de la tribu installés dans
des colonies africaines.
Hariów Wit
Ariowie w pierwszej połowie II tysiąclecia p.n.e. skolonizowali Indie
i rozpoczęli w nich cywilizację wedyjską, do dziś
panującą wśród większości Hindusów. Dzięki
najnowszym ustaleniom genetyki i antropologii, popartych teoriami lingwistów,
wiemy, że nazywali się Ariami już wtedy kiedy wkraczali do Indii
i Iranu. Na dodatek wyruszyli w podróż do tych ziem z terenu dzisiejszej
Polski, najpewniej z Kujaw. Warto w tym miejscu przypomnieć wpis o serze.
Z kolei ustalenia naukowców o kolebce Ariów można
poznać tu.
Prokopiusz z Caezarei, cité plus haut, dans "De bello
Vandalico" écrit que les Vandales contre lesquels les Romains se sont
battus à la fin de l'Empire étaient des Slaves. Décrit, entre autres une délégation
de vandales européens (probablement de la Silésie actuelle) à Genzeryka / Gęsierzyk,
le roi des vandales régnant en Afrique du Nord. Ils ont demandé à Gęsierzyka
l'autorisation d'occuper les terres de ces membres de la tribu installés dans
des colonies africaines.
Wodzem właśnie takich Ariów, a dokładniej Hariów
był Leszek III, nazwany przez Rzymian Ariowistem. Miano Hariów nadali im
inni Lęhici/Prasłowianie z basenu Dunaju, gdzie rozwinęła
się pierwsza kultura
europejska, opanowująca później ziemie za Karpatami. Ci z
południa nazwali północnych pobratymców Hary – Harami, czyli
górami/góralami od hara – góra, bo mieszkali w górach i za nimi. Nad nimi
właśnie panował opisywany przez naszych kronikarzy Leszek III.
Le commandant de ces Arias, ou plus précisément Harii, était
Leszek III, nommé Ariowist par les Romains. D'autres Lęhici / Prasławów
du bassin du Danube leur ont donné le nom de Haria, où s'est développée la
première culture européenne, qui a ensuite dominé les terres situées derrière
les Carpates. Ceux du sud appelaient les frères du nord Hara-Harami, les
montagnes / montagnards de hara-montagne, parce qu'ils vivaient dans les
montagnes et derrière eux. Au-dessus d'eux, les chroniques décrites par nos chroniqueurs
Leszek III ont prévalu.
Zgodnie z „Germanią” Tacyta, w I w. n.e. największym
porozumieniem w ramach federacji sławskiej był związek lugijski,
czyli lęhijski. Wchodziły do niego plemiona m.in. Hariów. Tak ich
opisał: „Hariowie, straszniejsi
niż to wynika z ich sił, którymi przewyższają wymienione
wyżej ludy; dają oni upust wrodzonej dzikości, wspomagając
ją pewnymi zabiegami i dogodnym czasem. Czernią tarcze, malują
ciała, do bitwy wybierają ciemne noce i samym widokiem tak
złowróżbnego wojska sieją postrach wśród wrogów, z których
żaden nie wytrzymuje nieznanego i zgoła piekielnego widoku.
Le commandant de ces Arias, ou plus précisément Harii, était
Leszek III, nommé Ariowist par les Romains. D'autres Lęhici / Prasławów
du bassin du Danube leur ont donné le nom de Haria, où s'est développée la
première culture européenne, qui a ensuite dominé les terres situées derrière
les Carpates. Ceux du sud appelaient les frères du nord Hara-Harami, les
montagnes / montagnards de hara-montagne, parce qu'ils vivaient dans les
montagnes et derrière eux. Au-dessus d'eux, les chroniques décrites par nos
chroniqueurs Leszek III ont prévalu.”
Rzymianka dla Aria
Pomimo porażki Ariowita pod Wogezami i straty północnej Galli,
legiony Juliusza Cezara przegrały z Leszkiem walki w Ilirii. Wincenty
Kadłubek opisuje jak Ariowit miał odnieść trzy duże
zwycięstwa w konfrontacji zbrojnej z Cezarem. Ponadto wojska scytyjskie w
tym czasie wspomogły Partów w zwycięskiej bitwie z Krassusem pod
Karrami. Rzym znalazł się w potrzasku. Cezar zaoferował
więc Leszkowi pokój i by go przypieczętować wydał za niego
swoją siostrę Julię Cesaris Major. Julia dostała w
prezencie Serbię, Leszek III – Bawarię. Według Długosza
siostra Cezara była założycielką Lublina. Bogufał
twierdził zaś, że Leszek III Ariowit odwiedził Rzym jako
sojusznik Republiki. Z tego związku miał urodzić się
kolejny władca Lęhitów – z matki Rzymianin, siostrzeniec Cezara –
Leszek Awiłło, uhonorowany przez cesarza Tyberiusza kolumbarium, z
którego wyryta w
kamieniu dedykacja do dziś zachowała się we
Włoszech.
Roman pour Aria
Malgré la défaite d'Ariowit sous les Vosges et les pertes du
nord de Galli, les légions de Jules César perdent contre Leszek qui se
battaient en Illyrie. Wincenty Kadłubek décrit comment Ariowit devait
remporter trois victoires majeures dans la confrontation armée avec César. De
plus, les armées scythes de cette époque assistaient les Parthiens dans la
bataille victorieuse contre Crassus sous Karrami. Rome était piégée. Alors César
a offert la paix à Leszek et pour le sceller, il a donné sa sœur Julia Cesaris
Major pour lui. Julia a reçu en cadeau la Serbie, Leszek III - Bavière. Selon Długosz,
la soeur de César était la fondatrice de Lublin. Bogufał a affirmé que
Leszek III Ariowit s'était rendu à Rome en tant qu'allié de la République. Un
autre dirigeant Lęhit est né de cette relation - d'une mère romaine, le
neveu de César - Leszek Awiłło, un columbarium honoré par l'empereur
Tibère, à partir duquel une dédicace gravée dans la pierre a survécu jusqu'à ce
jour en Italie.
.
FOT: pinterest.com
Jeśli masz ochotę – zapisz
się na ukazujący się raz w tygodniu newsletter informujący
o nowych wpisach na naszym blogu. Wystarczy przysłać e-mail z
hasłem NEWSLETTER w
tytule, na adres: rudaweb.pl@gmail.com
Si vous en avez envie, inscrivez-vous à
la newsletter qui annonce de nouvelles entrées sur notre blog une fois par
semaine. Il suffit d'envoyer un e-mail avec le NEWSLETTER dans le titre à l'adresse
suivante: rudaweb.pl@gmail.com